|
|
Postanowiłem uruchomić dzisiaj nową, świecką ;) tradycję związaną z naszym teamem i stronką. Otóż tak się składa, że w czwartki zazwyczaj niewiele się dzieje. Nie gramy meczów i w związku z tym nie pojawiają się nowe informacje w necie.
Czas to zmienić i aby tak się stało, od dziś, co tydzień, właśnie w czwartek pojawiać się będzie krótki news, opowiadający o... tzw. dawnych czasach ;) Starsi przypomną sobie "jak to drzewiej bywało" i łza im się w oku zakręci, młodsi być może chętnie poczytają o początkach "Walhalli", czyli jak to się wszystko zaczynało.
Zaczniemy tak jak wypada, czyli od pierwszego w historii oficjalnego meczu Wikingów. Sparingu z ekipą AC "Mechtal", który odbył się 28.05.1993 (choć wtedy datę pisało się jeszcze tak: 93-05-28 ;). Najpierw protokół ze spotkania:
"WALHALLA" F.K. - AC "MECHTAL" 3 : 8 (0:3) - godz. 17:30, piątek
Walhalla: Szalich 5 - Pilc 4 - Karski 4, Zawada 6 - Kuc 2, bramki: Zawada-3
Mechtal: Zakrzewski - Rajca - Byczek, Mądry - Kudlek
Mecz rozegrany został w miesiąc po założeniu zespołu (25.04.93) i odpowiednich przygotowaniach. Niestety okazały się one niewystarczające, by cokolwiek wskórać z czołową wówczas ekipą Miechowickiej Open League. Rywale bez problemów udowodnili swoją wyższość, wygrywając wyraźnie. Do dziś w kadrze Wikingów, z tamtego składu, pozostaje jedynie Miłosz Karski. Sporadycznie występują Szalich i Zawada, który te 19 lat temu był jedynym graczem, jaki znalazł sposób na goalkeepera "Mechtalu".
Tak czy inaczej "pierwsze koty za płoty". A już za tydzień kolejny "kamień milowy" w naszej historii i prestiżowa konfrontacja z ówczesnymi Mistrzami Bytomia i uczestnikami Mistrzostw Śląska.
Stay Tuned ;)
dzisiaj: 36, wczoraj: 89
ogółem: 868 001
statystyki szczegółowe