W ostatniej odsłonie naszego cyklu opowiedzieliśmy o rewolucyjnej zmianie na stanowisku Kierownika Zespołu. Miłosza Karskiego zastąpił wówczas nasz bramkarz Aleksander Stępień. Jak radziła sobie "Walhalla" z tymi nowymi władzami?
Pierwszym poważnym testem był okazjonalny turniej pod egidą TSPNP Bytom, zorganizowany w dniach 01/03.05.1995. Wikingowie trafili w nim do grupy z trudnymi rywalami: "Tottenhamem", MSW "Świry", "Deportivo" oraz nieco słabszym "Colo Colo" i... sprawili sporego kalibru niespodziankę.
Czarno-Żółci pokonali wicemistrzów Bytomia z hali, "Tottenham" 2:0, później prezentujące bardzo "fizyczny" futbol "Świry" 1:0, "Colo Colo" 4:1, wreszcie ulegli niewygodnemu rywalowi ("Deportivo") 0:1. Te wyniki pozwoliły zająć "Walhalli" pierwsze miejsce w grupie nr 1 oraz awansować do ćwierćfinałów.
Na tym etapie gier, w kolejnej grupie z nami, znalazły się drużyny "KGB Greven" i TKKF "Autobusy". Wikingowie zaczęli od bezbramkowego remisu z "Autobusami" i decydujący mecz odbył się w związku z tym ze "starym" rywalem ("KGB"). Niestety to były już za wysokie progi, a porażka 0:5 przekreśliła szanse na dalszy awans.
Ostatecznie zajęliśmy ostatnie miejsce w tej grupie ćwierćfinałów, ale podsumowując i tak wynik w okazjonalnym turnieju należało uznać za bardzo udany.
Gwoli ścisłości należy również wspomnieć, iż wraz z nowym kierownictwem drużyny "Walhallę" zasiliło również paru graczy oraz sponsor strategiczny ;) pod postacią firmy "Kanad". Od tej pory (przez jakiś czas) występowaliśmy więc pod nazwą "Walhalla / Kanad" Bytom.