Nasz wtorkowy debiut w Nike Playarena Świętochłowice, jak wiadomo nie doszedł do skutku. Zima jeszcze raz w tym roku skutecznie sparaliżowała, piłkarskie zapędy "Walhalli". Oby po raz ostatni. Mecz, który się nie odbył, zostanie rozegrany w najbliższy wtorek, o tej samej porze, nim jednak dojdzie do tejże konfrontacji, przed nami zupełnie inne wyzwanie.
W niedzielę wystąpimy bowiem na boisku SP28 w Bytomiu Łagiewnikach, gdzie rywalem Wikingów będzie pierwszoligowa ekipa KS Bytom. Zespół Mirosława Mosia był w poprzednim sezonie jednym z najlepszych w bytomskiej ekstraklasie, w tym jednak zaliczył wyraźny spadek formy i znajduje się w dolnej strefie tabeli.
Nie zmienia to jednak faktu, iż szczególnie u siebie Łagiewniczanie są groźni dla najlepszych teamów i pokonać ich będzie bardzo trudno. W historii naszych wzajemnych pojedynków jest remis. W sparingu latem wygrali rywale, później w rundzie jesiennej zwyciężyła "Walhalla". Teraz na pewno przeciwnicy zechcą się za tą porażkę 4:7 zrewanżować.
To Czarno-Żółci pozostają jednak faworytami konfrontacji. Pozycja wicelidera ligi zobowiązuje. Wciąż chcemy ścigać FC Rozbark i jeśli ma to być realny plan, musimy wygrywać. A na dokładkę szykujemy małą niespodziankę, w postaci powrotu do zespołu (po wieeeelu latach), jednego z najlepszych defensorów "Walhalli" w historii. Ma on zastąpić kontuzjowanych obrońców w nadchodzących meczach i pomóc nam w wywalczeniu awansu na ogólnopolskie finały.
Zapraszamy o godz. 15:00 na ul. Armii Krajowej 40!