|
|
Tydzień temu nasz pierwszy mecz z ramach 1 ligi Nike Playarena w Świętochłowicach nie doszedł do skutku z uwagi na obfite opady śniegu. Jutro padać już nie powinno i mimo, że wciąż mróz dość tęgi, tym razem spotkanie z ekipą "Omega" Chorzów powinno dojść do skutku.
Przypomnę tylko, że nadchodząca konfrontacja będzie nieformalnym rewanżem za grudniowy mecz, w którym zwyciężyliśmy gości zza miedzy, w sparingowym spotkaniu. W składzie "Walhalli" powinni się pojawić prawie wszyscy kluczowi gracze, poza Grzegorzem Sową, który uległ urazowi w ostatnim meczu z KS Bytom.
Ciekawy to będzie występ dla naszego innego napastnika Mirosława Łaby. Popularny Łabuś debiutował jako Wiking dzień po wtorkowej potyczce, dokładnie... 19 lat temu! Przy okazji dobra informacja o innym Mirku. Mirek Jendrzej jest już po operacji kolana. Zabieg udał się i już niedługo powinien on opuścić szpital, by wspomóc Czarno-Żółtych choć mentalnie, swoją obecnością na meczach.
A my już jutro zapraszamy na rozbarski Orlik. 17:00. "Walhalla" Bytom - "Omega" Chorzów.
dzisiaj: 181, wczoraj: 135
ogółem: 865 189
statystyki szczegółowe