WALHALLA - strona nieoficjalna

Z dniem 30 czerwca 2013 roku sezon ligowy 2012/13 dobiegł końca. Jaki on był dla "Walhalli", czy możemy być z swoich dokonań zadowoleni, czy podołaliśmy założeniom sprzed rozpoczęcia rozgrywek? 

Świetny start

Początek sezonu był dla nas niezwykle udany. Jeszcze latem 2012 wygraliśmy dobrze obsadzony turniej "Beuthen Cup", po ostatecznym zwycięstwie nad wymagającymi organizatorami zawodów - "Beuthen 09" i mogliśmy z nadzieją patrzeć w przyszłość. 
Jesienne miesiące także, mimo początkowych porażek w lidze, były dla "Walhalli" pozytywne. Potwierdziła to pozycja lidera Nike Playarena Bytom na półmetku rozgrywek, dzięki czemu część naszych graczy miała okazję osobiście spotkać się z Jakubem Błaszczykowskim.
Ubiegły rok zakończyliśmy kolejną wygraną w okazjonalnych zawodach, zwyciężając w stawce siedmiu zespołów, w Turnieju Świątecznym, organizowanym przez ekipy z PA Katowice.

Zimowe problemy

Później niestety przyszedł kryzys, który musi się przecież pojawić w życiu każdego zespołu. Dlatego ze swoich zimowych zmagań nie możemy być zadowoleni. 
Dopiero szósta pozycja w "Timor Cup Ed. 2", wśród dziesięciu teamów, głównie z Playarena Zabrze. Jeszcze gorszy występ podczas eliminacji ogólnopolskich zmagań "Halowa Polska", w hali "Na Skarpie", wreszcie odpadnięcie z Pucharu Bytomia. Co prawda z tych ostatnich rozgrywek wylecieliśmy po zaciętym meczu z faworyzowanymi "Barclays", ulegając im po dogrywce (3:4), no ale pozostał niedosyt, że to tylko druga runda była :)
Na dodatek początek rewanżowej rundy bytomskiej PA też nie należał do Wikingów.

Świętochłowicki zastrzyk adrenaliny

Ostatecznie jednak udało nam się z honorem pożegnać, z rozgrywkami Playarena Bytom 2012/13 i utrzymać cenną, trzecią lokatę na koniec rywalizacji. Wziąwszy pod uwagę fakt, że występowaliśmy w tym roku jako beniaminek 1 ligi, celujący przed sezonem co najwyżej w pozycję, w pierwszej szóstce, musimy "brąz" uznać za niewątpliwy sukces!
Tym większy, że dał on nam automatyczny awans do ogólnopolskiego półfinału, planowanego na 27 lipca w Chorzowie.
Tak naprawdę jednak końcówka sezonu przebiegała pod dyktando wydarzeń w Nike Playarena Świętochłowice, gdzie Czarno-Żółci do końca musieli walczyć o tytuł mistrzowski. Okazało się, że pomysł dodatkowego startu w tamtejszych zmaganiach był jednak strzałem w dziesiątkę. Dzięki lidze w Świonach "Walhalla", po raz pierwszy w swojej dłuuugiej historii zdobyła tytuł mistrzowski miasta, w wyniki ligowej rywalizacji i mimo narzekań na niski stosunkowo poziom PA Świętochłowice, to zdarzenie także trzeba zaliczyć do kategorii sukcesów sezonu 2012/13.

Pora na Mistrzostwa Polski!!!

Reasumując za nami wyjątkowo udany czas. Tytuł Mistrza Świon, podium w Nike Playarena Bytom, dwa zwycięstwa w okazjonalnych turniejach, no i nie zapominajmy o naszym "Trofeum Wikingów". Zawody zorganizowane przez Czarno-Żółtych z okazji swojego 20-lecia, wypadły nie tylko świetnie organizacyjnie ale również sportowo. 16 czerwca mogliśmy podziwiać wyjątkowo silne zespoły rywali, a trzecie miejsce wywalczone przez "Walhallę" w stawce sześciu ekip, daje w tym przypadku także powody do radości.

Rozgrywki 2012/13 pora zamknąć mając w statystykach największą ilość startów w różnych zawodach, w jednym tylko sezonie (aż 8 różnych zmagań), a w planach aktualnie tylko jeden wielki cel:
Awans do ścisłego finału Mistrzostw Polski Playarena z półfinałowego turnieju w Chorzowie.
I temu będą podporządkowane najbliższe tygodnie. Stay Tuned! :)