WALHALLA - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Losowa galeria

Beuthen09 - Walhalla 7:8 (22.07.2012); Fot. Magda Huk; No. 1
Ładowanie...

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Aktualności

Każda seria ma swój koniec

  • autor: daredavid, 2013-09-03 19:13

Dziewięć wygranych pod rząd, w tym cztery ligowe. Ostatni raz Wikingowie przegrali 27 lipca w 1/8 półfinału Mistrzostw Polski Nike Playarena. Przez ponad miesiąc nie było rywala zdolnego ograć "Walhallę". Dzisiaj takowy się znalazł.

Chorzowska "Srebrna Długa" udowodniła na rozbarskim "Orliku", że ich gra w zeszłorocznych finałach Nike The Chance nie była przypadkiem. Przeciwnicy pokazali szybki, ładny dla oka futbol, choć nie byli absolutnie zespołem jakoś specjalnie górującym nad Czarno-Żółtymi. 
To my otworzyliśmy wynik gdy Damian Gorel wykorzystał podanie Grzegorza Sowy. Goście wyrównali, a tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie 2:1 ale to Wikingowie w pierwszej odsłonie częściej byli przy piłce, prowadzili grę. Niestety rzadko kończyło się to otwarciem drogi do bramki.

Po zmianie stron obraz gry praktycznie nie uległ zmianie. Wciąż to "Walhalla" częściej posiadała futbolówkę, zupełni jednak nie potrafiła tej przewagi przełożyć na bramki. Na dodatek straciliśmy dość kuriozalnego, samobójczego gola na 1:3, a przy stanie 1:4 było już prawie pewne, że strat możemy nie odrobić.

Nie zmienia to faktu, że rzuciliśmy się z całych sił do ataku, postawiliśmy na krycie na całym boisku (może nieco zbyt późno) i zdobyliśmy drugą bramkę. Na więcej zabrakło czasu, a w ostatniej akcji "Srebrna Długa" dobiła Czarno-Zółtych, trafiając na 2:5 do "pustaka".

W tej sytuacji tracimy pierwsze ligowe punkty w sezonie 2013/14, dobrze że w lidze świętochłowickiej, nie bytomskiej. Trzeba także zauważyć, że drugi mecz z rzędu mimo przewagi optycznej, stwarzamy zbyt mało sytuacji strzeleckich, a te które są często marnujemy. 
Jak jednak pokazuje dzisiejszy dzień każda seria się kiedyś kończy. I ta dobra, i ta zła :)


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [254]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Statystyki drużyny

Reklama

Kontakty

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 51, wczoraj: 179
ogółem: 868 195

statystyki szczegółowe