WALHALLA - strona nieoficjalna

Kolejny rok zbliża się ku końcowi wypada więc skrobnąć parę słów tytułem jego podsumowania. A konkretniej podsumowania pierwszej części bieżącego sezonu rozgrywkowego. Co osiągnęła w tym czasie "Walhalla", czy mamy się czym chwalić i co nas może czekać w najbliższej przyszłości? O tym dowiecie się czytając newsa.

Mistrzostwa Polski

Sezon 2013/14 zaczął się dla nas de facto w lipcu i rozpoczęliśmy go z naprawdę wysokiego C. Po raz pierwszy w historii Wikingów, zespół wystąpił w turnieju na szczeblu ogólnopolskim, co poprzedziły intensywne przygotowania. Najpierw graliśmy sparingi z najlepszymi ekipami na Śląsku, by 27 lipca zagrać w półfinale Mistrzostw Polski Nike Playarena w Chorzowie. Tam po dwóch zwycięstwach oraz dwóch przegranych odpadliśmy z rywalizacji w 1/8 finału. Jak na debiut nie było źle. Ba, wręcz można nasz występ zaliczyć do niezwykle udanych, pozostał jednak niewielki niedosyt. Do wyjazdu na turniej finałowy w Warszawie zabrakło dwóch bramek lub, jak kto woli, pięciu minut koncentracji :)

"Orlik Polska"

Na przełomie sierpnia i września, poza rozpoczęciem ligowych gier nowego sezonu, wystąpiliśmy jeszcze w dwóch prestiżowych turniejach z cyklu "Orlik Polska". Najpierw "pogoniliśmy kota" rywalom z bytomskiego podwórka, dość bezdyskusyjnie wygrywając miejskie eliminacje. Później zajęliśmy zadowalającą trzecią lokatę na szczeblu wojewódzkim. No właśnie, zadowalającą ale nie do końca. Aby znaleźć się na turnieju krajowym potrzebowaliśmy jednej bramki więcej w półfinale lub, jak kto woli... jednego rezerwowego gracza więcej. Znów było blisko ale się nie udało.

Nike Playarena Bytom

Jak już wspomniałem, latem zaczęliśmy grać także ligowo, głównie w ramach rozgrywek w Bytomiu. Wysoka forma jaką wypracowaliśmy w okresie przygotowawczym do mistrzostw kraju i uskrzydlenie wynikami w turniejach "Orlik Polska" dały nam prawdziwego"kopa" podczas tych pierwszych istotnych spotkań nowego sezonu. Jak już wygrywaliśmy (a prawie zawsze wygrywaliśmy) to najczęściej w najwyższych stosunkach bramkowych w historii pojedynków z danymi drużynami. Lub po prostu po raz pierwszy w ogóle z niektórymi rywalami. Tak było w konfrontacjach z Mon Equipe, KS Stroszek, THC, Złotymi Nogami, KS Bytom, Rastą czy Husarią.
Kryzys formy, który był nieunikniony, nadszedł dopiero późną jesienią ale mimo tego te nieliczne spotkania w których ulegliśmy przeciwnikom, były konfrontacjami z rywalami naprawdę z wysokiej półki i wstydu nam nie przyniosły.

Puchar Bytomia

Obok rywalizacji ligowej, wzięliśmy także udział w trzeciej edycji Pucharu Bytomia Playarena. Po raz pierwszy w historii, inauguracyjna runda tego turnieju rozegrana została w formie grupowej. "Walhalla" trafiła do grupy D, gdzie byliśmy faworytami rywalizacji. Nie zawiedliśmy. Z kompletem zwycięstw, z pierwszego miejsca i jako pierwsza ekipa w Bytomiu, wywalczyliśmy awans do drugiej fazy zmagań. Ta czeka nas zapewne już zimą.

Nike Playarena Świętochłowice

Kiedy w Bytomiu nie potrafiliśmy znaleźć rywala, a trzeba przyznać, że w tym roku taka sytuacja występowała zdecydowanie zbyt często, graliśmy w ramach ligi świętochłowickiej. W pięciu spotkaniach tamtejszych rozgrywek mamy aktualnie bilans 3 zwycięstw i 2 porażek. Nic imponującego. Daje to 6 miejsce w tabeli z dość sporą stratą do czołówki. Trzeba jednak pamiętać, że Playarena Świony nie jest priorytetem Wikingów, a szansę na miejsce na "pudle" w końcówce sezonu wciąż są. Poza tym rok temu nie byliśmy nawet notowani w tabeli tej ligi, a aktualnie 9 punktów już jest :)

Co pokaże przyszłość?

Najważniejsze dla "Walhalli" pozostają jednak mecze w ramach ligi bytomskiej. To tutaj chcemy powalczyć o kolejną przepustkę na krajowy turniej i tutaj mamy zamiar do końca liczyć się w walce o pierwsze miejsce. 
Łatwo nie będzie. Playarena Bytom mimo spadku aktywności meczowej, z roku na rok jest coraz silniejszą ligą. Nowe drużyny - beniaminki, liczą się w walce o czołowe lokaty. Tak było rok temu z nami i tak jest w rozgrywkach 2013/14 z FC Złote Nogi czy KSRG-2. Jest jeszcze nieobliczalny Trawczynczyn, no i najistotniejsi rywale czyli aktualny lider tabeli Beuthen 09 oraz obrońca tytułu FC Rozbark.
Wikingowie są jednak na bardzo dobrej pozycji wyjściowej. Mamy drugie miejsce na zakończenie rundy jesiennej, tylko dwie porażki (w tym dość pechową z mistrzami Bytomia) i wiosną, jeśli tylko będzie forma, możemy powalczyć o co tylko chcemy.
Aby tak było musimy dobrze przepracować zimowy czas i pomysł na spędzenie tego okresu już jest. Zgoła odmienny od ubiegłorocznego gdy w pierwszych, wiosennych konfrontacjach graliśmy raczej przeciętnie. Teraz trzeba te plany wcielać w życie by już za parę miesięcy znów móc myśleć o przygotowaniach do turnieju Mistrzostw Polski Nike Playarena.

PS. Naturalnie nie zapominamy również o otwartym oknie transferowym Nike Playarena Bytom. Myślimy o korektach w składzie, już testujemy nowego gracza i będziemy informować na bieżąco o postępach.